WSPOMNIENIA Z WYCIECZKI NA KASZUBY
We wtorek 28 września uczniowie klas 5-8 zebrali się wczesnym rankiem na parkingu pod naszą szkołą, aby stamtąd wyruszyć autokarem na czterodniową, historyczną już, wycieczkę trasą Pawlikowice – Malbork – Gdynia – Sopot – Gdańsk – Wdzydze Kiszewskie – Szymbark – Pawlikowice. O godz. 7.00 po sprawdzeniu obecności i pożegnaniu z rodzicami wyruszyliśmy w podróż.
Naszą wyprawę rozpoczęliśmy od przejazdu do Malborka i zwiedzania pod kierunkiem przewodników zamku zbudowanego przez Zakon Krzyżacki, który jest jednym z najwybitniejszych zabytków militarnej architektury średniowiecza. Niektórzy podczas oglądania zamku byli nader często poddawani przez przewodników różnym próbom i zadaniom matematyczno-historycznym, zwłaszcza pewna Zofija i Wiktor.
Po skończeniu zwiedzania udaliśmy się do centrum rekreacji „U Stolëma” położonego w Ostrzycach, w samym sercu Kaszub, w malowniczej okolicy bezpośrednio nad Jeziorem Ostrzyckim.
Kolejnego dnia, po śniadaniu, pojechaliśmy do Gdyni, gdzie przy Skwerze Kościuszki pod opieką przewodnika kmdr mgr. pil. Wojciecha Woźniaka zobaczyliśmy słynny żaglowiec „Dar Pomorza” oraz zwiedziliśmy polski niszczyciel ORP Błyskawica. Szczególną atrakcją było zwiedzanie portu, a zwłaszcza wchodzenie do niego ogromnego kontenerowca.
Po tych emocjach udaliśmy się w dalszą drogę, najpierw do Sopotu, gdzie każdy mógł przespacerować się po najdłuższym molo w Polsce, a następnie do Gdańska, gdzie późnym popołudniem odbyliśmy spacer „Drogą Królewską” zwaną też Traktem Królewskim, która była miejscem parad, ważnych uroczystości i triumfalnych wjazdów królów polskich do miasta.
Trzeciego dnia wyruszyliśmy do miejscowości Wdzydze Kiszewskie, gdzie zwiedzaliśmy Kaszubski Park Etnograficzny. W trakcie zwiedzania dzieci uczestniczyły w zajęciach „Godome po kaszebsku”, podczas których poznawały podstawy języka kaszubskiego oraz jego alfabet. Wykraczające poza plan dnia okazało się… grzybobranie, bo niemal gdzie by nie spojrzał tam grzyby i aż szkoda było przejść nad nimi niezauważenie.
Ostatniego dnia po śniadaniu i po wykwaterowaniu z ośrodka, pojechaliśmy do Szymbarku do Centrum Edukacji i Promocji Regionu położonym w samym sercu Kaszub. Po zwiedzeniu w towarzystwie przewodnika unikalnych w skali świata obiektów m. in.: Najdłuższej Deski Świata, Domu Sybiraka, Bunkra Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Pomorski” i dojściu do równowagi błędnika po przejściu domu do góry nogami, posililiśmy się przy ognisku z kiełbaskami.
Po czterech słonecznych, czasami wietrznych dniach, a często i „spłukani” z kasy, powróciliśmy do Pawlikowic. I tylko tej pizzy żal, która udała się w długą i krętą drogę do Gdańska, a jej smak pozostał tylko w sferze wyobraźni… Pełni nowych doświadczeń i wspomnień możemy już myśleć o nowych wyprawach.