SZKOLNY KONKURS LITERACKI Z OKAZJI DNIA MATKI

Jury w składzie: p. dyr. Monika Kaczmarek, p. Bogna Krajewska (polonistka), p. Małgorzata Listowiecka (polonistka) rozstrzygnęło:

Doceniając wkład twórczy, kreatywność o oraz dbałość o poprawność stylistyczną przyznano następujące nagrody:

Miejsce I: Szymon Kalwinek „Burzliwa róża”

Miejsce II: Natasza Szatan „Poezja o mamie”, Klaudia Trzanek [Moja mama jest wspaniała…]

Miejsce III: Michał Gorzela [Moja mama jest surowa…] , Maria Haupt „Kwiat hortensji”

Ponieważ największą zaletą nadesłanych utworów jest wartość emocjonalna, publikujemy wszystkie nadesłane wiersze :):

Moja mama jest jak róża,

Pachnie niczym rześka burza.

Buzię jak aksamitne płatki ma,

Kolce gdy w domu coś nie gra.

Nasz dom jak ogród ma kwiatów wiele,

Z moją mamą-różą jest zawsze weselej.

Moja mama jest wspaniała

ciągle w biegu jest od rana

pierze, sprząta i gotuje

a ja jej w tym kibicuję!

Choć zmęczona jest czasami

umie zająć się sprawami

dużo rzeczy ma do zrobienia

nikt takiej mamy nie ma!

Moja mama ma talię jak osa,

a charakter jak ostra kosa.

Moja mama jest piękna jak kwiat,

że chowa się przed nią cały świat.

Moja mama snajper sto,

gdy nakrzyczy, to jest coś.

Lepiej uciekaj i gnaj daleko,

Bo inaczej wyleje ci twoje mleko.

I tak moją mamę kocham nad życie,

Dla niej nawet oddam moje picie.

Mamo, Ty jesteś jak kwiat hortensji

Raz czerwony,

Raz zielony,

A raz biały.

Jak to robisz?

Kochasz i jesteś kochana,

Przez brata, siostrę i Boga.

A ja, jak Boga kocham,

Kocham Ciebie, mamo moja.

Moja mama jest surowa,

Laptopa i pady mi zawsze chowa,

Muszę zasłużyć na granie,

Nauką i dobrym zachowaniem.

Na górze róże,

Na dole fiołki

Moja mama robi fikołki

Nieważne gdzie, nieważne jak

Ale robi to jak duży szpak

Kochana mamo…
Kochana mamo, dobra, szczera…

Jak ja mam cię jeszcze nazwać?

Uszyłaś ją dla mnie

Jedwabną sukienkę, niebieską.

Czytasz mi książkę-Uczysz mnie rzeczy mądrych.

Spać się położę-chodzisz po cichu.

Boisz się obudzić mnie.

Gdy trochę zachoruję-Nie będziesz spała całą noc.

Więc pozwól mi, moja droga

Podziękować ci za wszystko.

Mama i ja

Kochamy się bardzo

Jak to córka i mama.

Choć czasem mamy sprzeczki

Zawsze będziemy przyjaciółeczki.

Moja mama lubi botanikę,

A ja wolę technikę.

Mimo iż się różnimy

Bardzo się lubimy.

Na górze róże,

Na dole fiołki

Moja mama jest jak aniołki

Na górze róże

Na dole niezapominajki

Moja mama jest jak z bajki

Moja mama jest jak kwiat

lekka, powiewna i bardzo pewna.

Oj, ta nasza mama, śpieszy się od rana.

Jedna rzęsa tuszem umalowana,

druga tak w połowie.

Budzi nas i szykuje śniadanie a na koniec

Zawozi do szkoły, potem do pracy pędzi Sama,

tylko ostrożnie by nic się nie stało.

Jak już z pracy wraca to się dopiero zaczyna praca.

Gotuje, sprząta, haruje, tak dużo tego że aż głowa mała,

dopiero czas wolny zaczyna się wieczorem,

ale wieczór jest bardzo krótki i zaraz spać się kładzie.

I znów poranek… taki sam, i tak

codziennie dopóki nie wyfruniemy

z Rodzinnego gniazdka.